Ciasto (nie) marchewkowe

Zawsze sądziłam, że ciasto marchewkowe, jest marchewkowe. Jednak przekonałam się ostatnio, że jest nim  tylko z nazwy. Tak więc mój wypiek mogę nazwać marchewkowym murzynkiem, ponieważ dałam  więcej kakao...

Ciasto marchewkowe:

Składniki:

~ 3 szklanki mąki pszennej
~ 1 szklanka cukru
~ 2 szklanki startej marchwi (około 3 sztuki)
~ niecała szklanka oleju
~ 4 jaja
~ 1,5 łyżki kakao (wystarczy!)
~ 1 łyżeczka proszku do pieczenia
~ 1 łyżeczka cynamonu
~ 1 łyżeczka gałki muszkatołowej

* na krem:

~ 250g serka Bieluch 
~ 3 łyżki miękkiego masła
~ pół szklanki cukru pudru


W jednym naczyniu połączyć suche składnik: mąkę, proszek do pieczenia, kakao, cynamon i gałkę. W drugim jaja utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodać startą marchew. Miksować wlewając powoli ojej. Dodać pozostałe suche składnik.
Piec w dowolnej formie w temperaturze 180° C przez niecałą godzinę (do suchego patyczka).

Serek połączyć z masłem i cukrem tak aby nie powstały grudki. Rozsmarować na zimnym cieście i przyozdobić marchewką i orzechami włoskimi.

SHARE

About Paula